Podziel się tym w mediach społecznościowych

 

dr hab. Grzegorz Krawiec
Katedra Administracji i Polityk Publicznych

Z czym kojarzy się Wikipedia? Z ciekawym źródłem informacji. Jednak informacji niepewnej i nie zawsze dostarczonej w sposób profesjonalny. Nie wiemy bowiem, kto jest autorem danego hasła. Pojawia się jednak pytanie, czy prawnicy mogą wykorzystywać informacje z Wikipedii. Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Wydaje mi się, że radca prawny czy adwokat posługujący się Wikipedią w piśmie np. do sądu może narazić się na kąśliwą uwagę klienta. A co z wyrokami sądów? Czy mogą one korzystać z Wikipedii. Oczywiście nikt im nie zabroni. Jeżeli byśmy spojrzeli choćby do bazy orzeczeń sądów administracyjnych (orzeczenia.nsa.gov.pl), to stwierdzimy, że w coraz większej ilości wyroków sądy te przywołują definicje z Wikipedii. Np. tu: „w ujęciu potocznym pod pojęciem „biohumus” rozumie się nawóz naturalny. Sformułowanie to używane jest także zamiennie z pojęciem „kompost koprolitowy” dla określenia kompostu otrzymywanego z resztek organicznych przy współudziale dżdżownic” (por.: Wikipedia, wolna encyklopedia, źródło www.wikipedia.pl)” (wyrok NSA z dnia 11 stycznia 2019 r., II GSK 5013/16).
Czy zatem sądy powinny powoływać się na definicje z Wikipedii? Generalnie: nie. Są jednak wyjątki. Dopuszcza się jej używanie, gdy np. konieczne jest odwołanie się do kultury popularnej, jakiegoś slangu itd. Wikipedia jest bowiem źródłem demokratycznym, „ludowym” i daje szeroki obraz poglądów zwykłych ludzi. Wikipedię wykorzystać można też np. jako źródło o charakterze pomocniczym. Nie można – opierając się wyłącznie na Wikipedii – wydać niekorzystnego dla strony wyroku. A na marginesie: studenci kierunków Prawo i Administracja mogą pomyśleć o napisaniu – w oparciu o ww. bazę orzeczeń sądów – ciekawej pracy magisterskiej o wykorzystywaniu Wikipedii przez sądy.